Główny Szlak Beskidzki

1.08.13

Pierwsze szlaki turystyczne w górach powstawały, tam gdzie swoje ścieżki wydeptali zbójnicy i pasterze. Założone w 1873 roku Towarzystwo Tatrzańskie, za główny cel obrało ochronę przyrody, ale rozpoczęło też planowe i racjonalne zagospodarowywanie gór do potrzeb rosnącego ruchu turystycznego. Edukacja, budowa schronisk, przewodnictwo, ratownictwo, oraz wytyczanie szlaków turystycznych stały się priorytetami w działalności tej pierwszej polskiej organizacji górskiej. Początkowo ułatwiano poruszanie się po Tatrach poprzez układanie głazów, budowie kładek i mostków, ustawianie kopczyków z kamieni, szkolenie przewodników po górach -w końcu umieszczaniu tablic informacyjnych, które służyły jako drogowskazy dla piechurów. Co ciekawe, pierwsze znakowane ścieżki powstały nie w Tatrach, ale w Czarnohorze, tam bowiem powstały prężne oddziały Towarzystwa Tatrzańskiego (w Stanisławowie i Kołomyi w 1876 r.) . Ponoć w 1880 roku Henryk Hoffbauer i Konstanty Siwicki oznaczyli farbą w terenie ścieżkę do schroniska na połoninie Gadżyna, gdzie wybudowane zostało pierwsze polskie schronisko poza Tatrami. W 4 lata później Leopold Wajgel umieścił 56 znaków z Krasnego Łuhu po Howerlę i dalej na Popa Iwana aż do Zełenego. Natomiast w Tatrach przyjmuje się, że pierwszy szlak turystyczny powstał w 1887 roku, gdy Walery Eljasz cynobrą farbą oznakował przejście przez Psią Trawkę do Morskiego Oka.

W Beskidach Zachodnich pierwsze szlaki powstały z inicjatywy organizacji niemieckich turystów czyli Beskidenverein. Pod koniec XIX wieku oznakowano ścieżki w rejonie Klimczoka i Szyndzielni, oraz w obecnych Beskidach Morawsko-Śląskich. Gdy niemieccy znakarze sięgnęli po rejon Babiej Góry, spotkało się to z ostrym protestem polskich turystów, oraz dało impuls do zorganizowania ruchu turystycznego w tym rejonie. W 1905 roku powstał Oddział Babiogórski Towarzystwa Tatrzańskiego, który pod przewodnictwem dr Hugona Zapałowicza zatamował jednostronne zagospodarowywanie gór przez Beskidenverein. Pierwszy szlak wytyczono w 1906 roku z Suchej Beskidzkiej przez Przysłop do Zawoi, a w następnych latach powstały kolejne, obejmujące nie tylko masyw babiogórski, lecz niemal wszystkie partie Beskidu Żywieckiego.

Początkowo w terenie malowano pasek jednokolorowy, lecz od 1909 roku Zarząd TT nakazał dodawanie białego paska, gdyż jak sygnalizował już parę lat wcześniej ks.Gadowski „po ciemku znaków czerwonych rozpoznać się nie da”. W latach 20-tych standardem stały się szlaki biało-kolorowe, a grzbiety i granie pokryły się gęstą ich siecią. Poszczególne oddziały Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego znakowały drogi dojściowe na szczyty, przełęcze, oraz ścieżki prowadzące do schronisk. Wreszcie zaistniała konieczność usystematyzowania powstałych szlaków, oraz wytyczenie drogi głównej przez polskie góry.

 W 1923 roku, jeden z założycieli Oddziału Towarzystwa Tatrzańskiego „Beskid” w Nowym Sączu, Kazimierz Sosnowski wystąpił z propozycją uporządkowania znakowanych ścieżek poprzez wytyczenie Głównego Szlaku Beskidzkiego, który prowadziłby przez najważniejsze i najpiękniejsze partie Beskidów. Malowany czerwoną farbą szlak w zamierzeniu miał stać się „kręgosłupem” organizującym i ułatwiającym turystykę. Pod kierownictwem Kazimierza Sosnowskiego szlak w Beskidach Zachodnich wytyczały:

Oddział Górnośląski PTT w Katowicach: odcinek Ustroń – Węgierska Górka

 Oddział Babiogórski PTT w Żywcu: odcinek Węgierska Górka – Bystra

 Oddział PTT „Beskid” w Nowym Sączu: poszczególne odcinki w Beskidzie Sądeckim

 Początkowo znakowano starym systemem (kolor biały plus czerwony), jednak z czasem począwszy od dróg w Beskidzie Żywieckim zaczęto wprowadzać nowe oznaczenie (kolor czerwony pomiędzy dwoma białymi paskami). Odcinek Głównego Szlaku Beskidzkiego w Karpatach Zachodnich (od Ustronia do Krynicy) ukończony został w 1935 roku. W Karpatach Wschodnich szlak zaprojektowany został przez Mieczysława Orłowicza, prace znakarskie rozpoczęły się w 1925 a ukończone zostały w 1935 roku. Na zjeździe Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego 23.06.1935 roku w Stanisławowie uroczyście ogłoszono ukończenie Głównego Szlaku Beskidzkiego, który biegł od Ustronia w Beskidzie Śląskim, aż po Kut nad Czeremoszem w Górach Czywczyńskich i nadano mu imię marszałka Józefa Piłsudskiego.

 Zmienione po 1945 roku granice Rzeczpospolitej spowodowały konieczność korekty szlaku w Bieszczadach. Działacze Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego Władysław Krygowski i Edward Moskała wyznakowali na nowo odcinki z Komańczy na Halicz, następnie na Rozsypaniec (1975 r.) by w końcu dotrzeć z czerwonymi znakami do Wołosatego (1984 r.).

 W stulecie polskiej turystyki postanowiono docenić pomysłodawcę wytyczenia najważniejszej beskidzkiej drogi. Komisja Turystyki Górskiej Zarządu Głównego PTTK w 1973 roku nadała Głównemu Szlakowi Beskidzkiemu imię Kazimierza Sosnowskiego. Obecnie szlak liczy około 520 kilometrów, a jego przejście zajmuje około trzech tygodni.

 

powrót